Strony

niedziela, 27 maja 2018

NILS PATRIK JOHANSSON - Evil Deluxe (2018)

Zazwyczaj jak ukazuje się solowy album danego muzyka to fani oczekują jakiejś odskoczni i czegoś innego od tego co mamy w macierzystych kapelach. Nie zawsze jednak tak jest, bowiem czasami po prostu mamy muzykę zbliżoną do tej, którą dany muzyk gra na co dzień ze swoim zespołem. Tak też jest w przypadku solowego albumu znakomitego wokalisty Astral Doors, czyli Nilsa Patrika Johanssona. "Evil Deluxe" ukazał się w tym roku i nie ma tutaj niespodzianki, bowiem dostaliśmy krążek, który jest zbiorem patentów wypracowanych z Astral Doors, Civil War czy Lions Share. Jest mieszanka heavy metalu, power metalu i mrocznego klimatu. Wybuchowa mieszanka i było wiadomo, że i poziom zawartości będzie wysokich lotów. Tak tez jest i od samego początku do końca mamy utwory dopracowane i bardzo przebojowe. To sprawia, że płyta jest łatwa i przyjemna w odbiorze. Wokal Nilsa jak zawsze jest na wysokim poziomie i imponuje stylem na miarę Ronniego James Dio. Warto też zwrócić uwagę, że gościnnie pojawiają się choćby Chris Boltendahl, czy muzycy z Lions Share, a nawet bloodbound. Klimatyczna okładka i mroczna atmosfera sprawiają, że płyta ma swój charakter i może się podobać. Album promował z dużym sukcesem tytułowy "Evil Deluxe", który imponuje przebojowością i mrocznym klimatem. Sam styl mocno przypomina ostatnie dzieła Civil War. Rozbudowany i urozmaicony "Estonia" pokazuje, że Nils sprawdza się w tego typu utworach. Na płycie nie brakuje epickich momentów, a jednym z nich jest marszowy "How the west was won". Dalej mamy rozpędzony "Semptember Black", przebojowy "Kings and Queens" czy przebojowy "Burning" pokazują jak dojrzały i urozmaicony jest materiał. Każdy kawałek dość szybko wpada w ucho. Melodyjny "Circle in the Sky" brzmi jak kolejny zaginiony utwór Civil War. Całość zamyka spokojniejszy "A waltz for Paris", który potrafi uroczyć teatralnym klimatem. Płyta solidna i dla fanów tego wokalisty jest to pozycja obowiązkowa. Nie ma zaskoczenia, ale jest wszystko to czego się oczekuje od Nilsa. Warto znać !

Ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz