Strony

niedziela, 12 kwietnia 2020

DARK FOREST - Oak, ash & thorn (2020)

Złego słowa o brytyjskim Dark Forest nie mogę napisać. Kapela działa od 2002r i dobrze radzi sobie na rynku muzycznym. "Oak, ash & thorn" to najnowsze dzieło tej formacji i warto wspomnieć, że to już 5 wydawnictwo w ich dyskografii. Płyta potwierdza tylko, że Dark Forest zasługuję na uwagę fanów heavy/power metalu, zwłaszcza tych którzy lubią twórczość Cloven Hoof, Iron Maiden czy Crystal Viper.

Obyło się bez niespodzianek i tym razem Dark Forest poszedł sprawdzonymi patentami.  Dalej dostajemy to mocne, zadziorne brzmienie, która swoją naturalnością kupuje słuchacza od pierwszych dźwięków. Dark forest tworzy przede wszystkim utalentowany duet gitarzystów i tutaj popisują się Christian i Patrick. Panowie znają się na rzeczy i w każdym utworze znajdziemy pomysłowy riff, czy złożone, melodyjne solówki. Bardzo dobrze to brzmi.  Na pochwałę zasługuje wokalista Josh, który momentami brzmi jak Bruce Dickinson, co jest sporym atutem.

To wszystko nie miałoby znaczenia gdyby materiał nie był dopracowany i przemyślany. "Wayfarer's Eve" to  niezwykle melodyjny kawałek, o nieco folkowym zabarwieniu. Wszystko jest na miejscu i nie brakuje mu melodyjnego charakteru.Echa Crystal Viper czy iron maiden można wyłapać w lekkim, a zarazem przebojowym "Relics". 7 minutowy "Avalon Rising" potrafi oczarować marszowy klimatem i epickości, a to czyni ten utwór jednym z najlepszych na płycie. Podobny klimat mamy w kolosie "Oak, ash & thorn" i tutaj dzieje się sporo, a progresywny wydźwięk daje o sobie znać od samego początku. Hitów nie brakuje, bo jest taki "The woodlander", który wykorzystuje elementy Running Wild. Na sam koniec jest perełka w postaci przebojowego "Heart of the rose" i to jest potęga tej kapeli. Dopasowane melodie i pełne polotu zagrywki gitarowe.

Dark Forest idzie za ciosem i znów nagrał album z górnej półki. Płyta ma przemyślane kompozycje i sporą dawką przebojowości. Band kontynuuje swój styl z poprzedniej płyty i nie ma tutaj miejsca na nudę. "Oak, ash & thorn" to dojrzałe wydawnictwo i prawdziwa uczta dla fanów heavy metalu.

Ocena: 8.5/10

3 komentarze:

  1. Kolejna dobra płyta w wykonaniu zespołu z Wielkiej Brytanii. ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Po świetnym Beyond The Veil duże rozczarowanie. Ani jednego kawałka zapamiętywalnego! Słabizna....
    No i to brzmienie perkusji - dramat, kto to mixował?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zacznij wreszcie "encyklopedio..." kupować oryginalne płyty a nie wypowiadać się o brzmieniu na podstawie zassanego z neta pliku mp3...

      Usuń