Strony

sobota, 29 października 2022

ROYAL HUNT - Dystopia part II (2022)


 
Pierwsza cześć "Dystopia" była udana, to nic dziwnego że band nagrał drugą cześć. Zresztą duński Royal Hunt nigdy nie nagrał słabego albumu. Kto kocha miks progresywnego, symfonicznego i neoklasycznego metalu ten wie, że Royal Hunt jest mistrzem w swoim fachu.  Druga część to swoista kontynuacja pierwszej części. To płyta przebojowa, klimatyczna i pełna finezja. Znakomity przykład, że heavy metal może być emocjonalny i pełen piękna.

Podobnie jak wcześniej tak i tu jest kilku znakomitych gości, którzy tylko podnoszą wartość owej muzyki. Jest choćby Mats Leven, czy Mark Boals.Muzyka jest dojrzała urozmaicona i znów znajdziemy tutaj sporo perełek. "Thorn in my heart" to niezwykle dynamiczny i melodyjny kawałek, który ukazuje epickość i energię Royal Hunt. Majstersztyk! No i warto też pochwalić Dc Coopera, który swoim głosem po prostu niszczy i pokazuje, że wiek nie jest żadną przeszkodą. Mats Leven z kolei czaruje w "The key of insanity" i tutaj znakomicie podkreślono symfoniczny klimat i podniosłość. Jonas Larsen to utalentowany gitarzysty, który wie jak stworzyć neoklasyczną perełkę. Tak właśnie jest z instrumentalnym "The purge", który odzwierciedla jego geniusz muzyczny. Cudo! Jest też 14 minutowy kolos w postaci "Scream of Anger" i tutaj dzieje się naprawdę sporo. Band nie przynudza i daje popis swoich nieprzeciętnych umiejętności. Przypominają mi się najlepsze lata Yngwie Malmsteena. Brawo panowie.

Jasne, że zdarzają się słabsze momenty, że do perfekcji troszkę brakło, ale Royal Hunt to spec w swoim fachu. Nikt nie gra tak jak oni. Nikt nie potrafi tak czarować i tak imponować aranżacjami. To jeden z najlepszych zespołów na rynku i taka jest prawda. "Dystopia 2" to kolejna mocna pozycja w ich dyskografii.

Ocena:8.5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz