Strony

sobota, 25 maja 2013

GOLDEN SEXTION - The Silicon Age (2012)

Pod okiem wytwórni płytowej Atomic Stuff wypłynęło wiele ciekawych młodych zespołów grających hard rock. Jedną z takich młodych kapel, która gra muzykę na pograniczu alternatywnego metalu i właśnie hard rocka jest Golden Sextion. Formacja ta została założona w 2007 roku z inicjatywy Fausta i Loose'a. Celem ich było stworzyć nowoczesne kompozycje, które będą zawierać wiele inspiracji muzycznych i przyciągnie wiele fanów. Nie tylko tych, którzy cenią nowoczesne podejście do hard rocka. Ciężka praca nad kompozycjami dała w efekcie w 2012 roku debiutancki album „The Silicion Age”.


Zespół oczywiście wykorzystuje patenty znane z płyt takich kapel jak Bon Jovi, Queensryche, Def leppard, Velvet Revolver czy Matallica z okresu czarnego albumu. Mimo jednego tego faktu zespół nie popada w totalne kopiowanie innych znanych kapel i stara się stworzyć własny styl, stara się wykreować własne pomysły. Ta sztuka zespołowi się nawet udaje. Duża w tym zasługa wokalisty Fabio Dessi, który ma typowo hard rockowy głos i ta chrypa i zadziorność sprawiają, że utwory mają powiew nowoczesności, ale też tradycji. Jego głos świetnie współgra z mocną, wyraźną sekcją rytmiczną, ale także z tym co wygrywa Loose. Jasne brak wirtuozerskich popisów czy też czegoś wykraczające poza to co się zna w hard rockowym świecie, to jednak sprawdza się w swojej roli, ba odgrywa znaczącą rolę na debiutanckim albumie. To dzięki niemu pojawiają się ciekawe melodie, finezyjne solówki, czy też urozmaicenie, które jest kolejnym atutem owej płyty. Oczywiście okładka paskudna, ale to nie ona wyznacza poziom muzyczny, zresztą podobnie jak brzmienie, które jest tutaj wyselekcjonowane i dobrze wyważone. Troszkę thrash metalu już można uświadczyć w otwierającym „High Tech Love” który pokazuje ponadto jak zespół dobrze sobie radzi w graniu nowoczesnego hard rocka. „Sex'n Roll” to z kolei przykład tego, że Golden Sexction odnajduje się w bardziej młodzieżowym graniu, z wolniejszym tempem w roli głównej. Nawet w bardziej balladowym „So Far From This Day” zespół dobrze sobie radzi, bo jest ciekawym motyw i zapadająca w głowie melodia, a to już nie lada sukces. Urozmaicenie działa tutaj jak najbardziej na korzyść i to co zasługuje na szczególną uwagę to dynamiczne kawałki jak choćby „Jesus On My Back”, nowoczesny i progresywny „The Silicon Age” czy też mroczniejszy „My pain”. Materiał jak widać pełen urozmaiceń i solidnych kawałków, aczkolwiek wyrazistych przebojów brak.

Udany debiut Golden Saxction to wyraźny dowód, że młode pokolenie włochów znakomicie się odnajduje na rynku muzycznym. Czas pokaże ile z tych młodych formacji przetrwa próbę czasu i utrzyma się na rynku pomimo silnej konkurencji. Kto lubi nowoczesny hard rock i alternatywny metal ten z pewnością polubi to co gra Golden Sextion na swoim debiutanckim krążku.

Ocena: 6.5/10
 Płytę przesłuchałem dzięki uprzejmości :


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz