Strony
▼
czwartek, 14 marca 2024
AFTER INFINITY - After Infinity (2024)
After Infinity to fiński band grający power metal z domieszką progresywności, melodyjnego heavy metalu. Band został założony w roku 2022 z inicjatywy gitarzysty Zsolta Szilagyia, którego znamy z działalności w Dreamtale. Do grupy dołączył basista Roi Pantenen. Wśród gości mamy Leonarda Guillana, Mikaela Salo czy Nitte Valo. Miał być fiński power metal w których liczy się klimat i melodie przesiąknięte progresywności rodem z płyt Symphony X. Był potencjał, ale nie został wykorzystany.
Płyta ukazała się 13 marca nakładem Maustem Records i szczerze mówiąc nie ma efektu wow. Płyta jest zachowawcza, tak zagrana trochę od niechcenia, trochę tak jakby na siłę. Można wyłapać kilka ciekawych utworów, gdzie słychać pomysłowość i umiejętność muzyków. Nie starczyło pomysłów na cały materiał. Niby mamy doświadczonych muzyków, ale stworzony materiał na dłuższą metę meczy swoimi aranżacjami i stylistyką.
Znacznie ciekawiej by było, jakby band poszedł drogą radosnego, melodyjnego power metalu z "I surrender to You". Czuć tutaj stylistykę i klimat fińskiego power metalu. Przemyślany i trafiony pomysł na hit. Równie ciekawy jest nastrojowy i taki bardziej podniosły "a game of Chess", czy rozpędzony i przesiąknięty progresywnością "Crown of Clowns". Troszkę na siłę podejmują agresywniejsze granie w "Capital Punishment". Stonowane, komercyjne, rockowe granie ocierające się o balladę nie wypaliło w przypadku "without you", ani też w przypadku "Two restless Hearts".
Wielkie nazwiska, nie zawsze gwarantują wysokiej klasy materiał. After Infinity to taki trochę miks, gdzie wszystkiego jest po trochu i jakoś brak tutaj zdecydowania i pewności siebie. Dominują niestety nietrafione pomysły, zbyt duża miałkość riffów i partii gitarowych. Mało mocy, hitów i samego power metalu. Szkoda bo liczyłem na starą szkołę fińskiego power metalu.
Ocena: 4/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz