Strony

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

DESPAIR - History Of Hate (1988)

Co powiecie na niemiecki thrash/speed metal z lat 80 z polskim akcentem? Nie, to nie żart, albowiem w 1986 roku powstała kapela metalowa w skład której wchodzili gitarzyści Marek Grzeszek( który zmarł w tym roku) oraz Waldemar Sorychta. Ta formacja była jedną z pierwszych europejskich kapel, która podpisała kontrakt z wytwórnią Century Media. Despair nagrał trzy albumy i się rozpadł w 1993 roku. Jednym z ich najlepszych wydawnictw jest bez wątpienia debiutancki krążek „History of Hate”.

Doszukiwanie się w tej kapeli jak i albumie czegoś nowatorskiego czy też wyróżniającego tą kapelę jest bezpodstawne. Na swoim debiutanckim krążku Despair stara się grać techniczny thrash metal z elementami speed metalu oraz progresywnego metalu. Kapela próbuje grać swoje, we swoim stylu, jednak nie brakuje odniesień do twórczości Deathrow, Living Death, Vendetta, czy Destruction. Styl nie tak łatwo zdefiniować, jednak łatwo zauważyć, że wszystko skupia się wokół zgranego polskiego duetu gitarowego. Może nie wykazują się wielkim talentem, ale grać potrafią, dbając przy tym o aspekt techniczny. Troszkę toporności, czy surowości sprawia, że ta płyta ma uroczy klimat. Surowe, nieco przybrudzone brzmienie też temu sprzyja. Debiut Despair to przede wszystkim znakomity wokalista Robert Kampf, który dysponuje mocnym, zadziornym głosem. Dzięki nie mu utwory brzmią agresywnie i melodyjnie, co słychać znakomicie w „Freedom Now”. Co może się podobać to, że Despair stawia na bardziej wyszukane melodie, konstrukcje co słychać w takim „History of Hate”. Nie brakuje też rozbudowanej kompozycji, która zachwyci formą, wykonaniem i epickim charakterem. W tej roli "Constructing the Apocalypse" spisuje się dobrze. Mroczny klimat w „Slow Death” też ma swój urok, zaś „Slaves of Power” pokazuje melodyjne oblicze zespołu. Z kolei „Joy Division” jest dobrym przykładem wykorzystywania progresywnych patentów w muzyce Despair.

Nie na co dzień napotyka się kapele zagraniczną z lat 80, w której z dużym powodzeniem radzili sobie nasi rodzimi muzycy. Despair i ich debiutancki album „History Of Hate” to dobry tego przykład, że polscy muzycy potrafili zaistnieć za granicą, tworzyć muzykę na poziomie światowym. Może nie Despair niczego nowatorskiego nie grał, ale każdy kto lubi słuchać technicznego thrash metalu z progresywnym zacięciem to powinien posłuchać tego albumu.

Ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz