wtorek, 26 września 2017

RHINO BUCKET - The last Real rock'n roll (2017)

Rhino Bucket przerywa 6 letnie milczenie i wydaje w końcu 7 album w swojej karierze. Ta amerykańska formacja powstała w 1988r i dała się poznać jako kapela grająca soczysty hard rock w stylu Ac/DC.  Rhino Bucket to przede wszystkim wokalista Georg Dolivo, który stara się śpiewać pod Bona Scotta. Jego głos odgrywa ogromną rolę i napędza zespół. Z kolei gitarzysta Brian skupia się na chwytliwych i wyrazistych riffach. To sprawia, że muzyka Rhino Bucket jest solidna, a najnowszy album jest tego przykładem. Choć nie ma tutaj niczego nowego, to słucha się tego bardzo przyjemnie. Mamy tutaj chwytliwy i zadziorny otwieracz "Hello Citizens", rozpędzony i radosny "Everything You do" czy bluesowy "Last Call". Materiał jest pozbawionych wolnych kawałków, a każdy z utworów jest przebojowy i łatwy w odbiorze. Jednak braku w tym oryginalności i świeżości. Brzmi to jak słabsza kalka Ac/Dc.  Pierwszym godnym uwagi kawałkiem jest na pewno "So long" z mocniejszych riffem. Do grona ciekawych kawałków na pewno warto zaliczyć energiczny i bardziej żywiołowy "Forgiveness" czy nieco cięższy "Bang my drum". Końcówka płyty jest utrzymana w podobnej tonacji i tutaj na wyróżnienie zasługuje chwytliwy "falling down the stairs" czy stonowany "The Devil You know", który wieńczy album. Wszystko pięknie, ale brakuje przebojów na miarę Ac/Dc, brakuje tego szaleństwa i riffów, które porwą słuchacza. Solidny hard rock, ale nic ponadto.

Ocena: 5/10

2 komentarze:

  1. tak się zastanawiam że daje Pan ocenę 5/10 bo kalka AC/DC , a która z kapel obecnych i tu również ocenianych nie jest kalką czegoś co już było ? idąc tym tokiem rozumowania zajdziemy w ślepą uliczkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie chodzi ze kalka, tylko ze nie jest to dobrze zagrane. Wole krokus czy airbourne:-) ostatni rhino bucket byl ciekawszy. Racja dzisiaj wszystko jest czegos kalka:-)

      Usuń