sobota, 20 sierpnia 2016

ACCUSER - The Forlorn Divide (2016)



Germański thrash metal w tym roku ma się całkiem dobrze. Właściwie to sam gatunek thrash metal ma wiele ciekawych propozycji w roku 2016 i wiele wielkich kapel  postanowiło właśnie w tym roku wydać swoje nowe albumy.  Czekamy na premierę Death Angel, Vektor czy Destruction, jednocześnie mamy za sobą premierę choćby świetnego Exumer czy Lost Society.  Accusser to kolejny weteran thrash metalu, które swoje najlepsze wydawnictwa wydał w latach 80 i w sumie ostatnie wydawnictwa nie budziły większego zainteresowania.  Ta niemiecka formacja działa od 1986 r i już dawno temu zapisała się w historii thrash metalu i nie muszą już nic udowadniać. Osiągnęli już wiele i dla wielu fanów  są kultowym bandem. Przez ostatnie lata Accueser skupił się na brutalności i bardziej agresywnym graniu. Postanowili też unowocześnić swoje brzmienie i jakość muzyki, co wpłynęło  dość poważnie na ostateczny wydźwięk „The Forlorn Divide”. Najnowsze dzieło to kawał porządnego thrash metalu i brutalnego grania, które może od razu tak łatwo nie wchodzi. Warto jednak zagłębić się w ten materiał i odkrywać jego piękno za każdym odsłuchem. W swojej konwencji „The Forlorn Divide” wypada naprawdę dobrze i dobrze wypadają tutaj zarówno gitarzyści Frank i Dennis  , a także poczynania wokalisty Franka.  Wokalnie Frank zaskakuje bardzo pozytywnie. Niby śpiewa brutalnie i bardzo techniczne, ale ma to swój urok.  Mocnym atutem tej płyty jest mocne i soczyste brzmienie, a także równy i dobrze rozplanowany materiał.  Na płycie znajdziemy rozpędzony „Lust for Vengeance” który przywołuje na myśl starsze płyty Accuser.  Większa dawka energii i agresji jest w melodyjnym „ Arbitary Law” czy klimatycznym „Impending Doom”. Do mocnych momentów warto też zaliczyć mroczniejszy „Perish by Oblivion” czy też chwytliwy „Tribulation”, który pokazuje, że zespół potrafi tworzyć proste i zapadające w głowie kawałki.  Na sam koniec mamy dwie petardy w postaci „Suffur Rain” i bardziej rozbudowanego „Flow opf Dying”. Czego brakuje na płycie to jakieś urozmaicenia, jakiegoś elementu zaskoczenia, ale i te braki można wpisać w koszty.  Nowy album kipi energią, pokazuje jak powinno grać się techniczny, brutalny thrash metalu i to na wysokim poziomie. Jeden z najlepszych albumów  Accuser ostatnich lat. Warto go mieć w swojej kolekcji.


Ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz