Zachwyt tegorocznym
thrash metal w wykonaniu młodych kapel z Australii jeszcze się dla
mnie nie skończył. Kolejnym ciekawym zespołem, który w tym
roku również debiutuje na rynku muzycznym jest nie jaki
Gorefield. „As bleeds the Sky” to płyta, która ma szanse
podbić serca fanów zarówno thrash metalu jak i heavy
metalu.
Ano właśnie, choć
płyta zaliczana jest do nurtu thrash metal to jednak nie brakuje
sporych odniesień do tradycyjnego heavy metalu lat 80 czy też
NWOBHM. Wybrzmiewa to w nieco naturalnym i przybrudzonym brzmieniu, w
kiczowatej okładce czy w końcu w melodyjnym charakterze płyty. Na
tym jednak nie koniec powiązań Gorefield z heavy metalem bowiem sam
lider grupy Kurt Tickle w tym co robi bardziej przybliża nam scenę
heavy metalową aniżeli thrash metalową. Jego wokal jest
charyzmatyczny, ale niezbyt agresywny, powiedziałbym bardziej o
heavy metalowym zabarwieniu. Świetnie odnajduje się w czystym heavy
metalu, który dobitnie słychać w takim „End Of The
Night” czy przebojowym „Those Who say Never”
gdzie można śmiało wyłapać patenty zaczerpnięte z Iron Maiden.
Kurt momentami przypomina Joego Belladonne z Anthrax i to jest
skojarzenie jak najbardziej pozytywne. Jednak Kurt to nie tylko dobry
wokalista, ale też gitarzysta, który ma głowę pełną
ciekawych pomysłów. To właśnie dzięki jego energicznej i
rytmicznej grze płyta brzmi naturalnie i przebojowo. Choć zero w
tym oryginalności, to jednak polot i młodzieńcza energia nadają
płycie odpowiedniego tempa. Thrash metal jest tutaj jak najbardziej
obecny i dowodzi tego choćby „Love thy Enemy” ,
nieco progresywny „Apathy” czy nieco mroczniejszy
„Playing With Fire”. Właściwie materiał nie zawiera
słabych momentów i każdy utwór potrafi umilić czas.
Na korzyść tego
debiutanckiego albumu Australijczyków działa też krótki
czas płyty. To akurat dobra taktyka, aby uchronić płytę przed
nudą i powtarzaniem motywów. Nie ma tutaj niczego
odkrywczego, ale jest za to szczere, młodzieńcze granie, które
jest pełne werwy i ciekawych pomysłów, a to już daje bardzo
udany album. Kto nie wierzy zapraszam do posłuchania Gorefield.
Ocena: 7.5/10
P.s podziekowania dla
Vlada Nowajczyka za udostępnienie materiału
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz