sobota, 21 marca 2015

STORM - Storm (1979)

Rok 1979 to rok w którym ukazał się pierwszy album formacji Storm. To amerykańska kapela, która skrzyżowała style Queen, Blondie, Slade, czy Sweet. Ta kapela grała melodyjny rock, w którym było nieco glamu i popu. Znakiem rozpoznawczym zespołu była wokalistka Jeanette Chase. Niby miała zadatki na popową wokalistkę, ale potrafiła pokazać pazur i rockowe oblicze. Zespół nie zyskał wielkiej sławy, a po nich zostały dwa wydawnictwa. Pierwszy album tj „Storm” ukazał się w 1979 roku i jest to całkiem udany krążek. Może nie zachwyca do końca rock'n rollowa stylizacja, niedopieszczone brzmienie, krojone na miarę lat 70. Może technika i wokal pani Chase pozostawia wiele do życzenia, to jednak zespół nadrabia energią i dobrymi kompozycjami. Pytanie czy lubi muzykę w stylu Sweet i Queeen? Już otwieracz „ I want You” jasno nakreśla styl zespołu i słychać, że zespołowi zależy na zabawie. Lear Stevens odwala kawał dobrej roboty i jego partie są zagrane z polotem i niezwykłą popową lekkością. Słychać to znakomicie w takim „Tell Me thath You Love Me”. Stary Sweet dobrze wybrzmiewa w „What Do You like”. Najbardziej intrygującym i rockowym kawałkiem jest bez wątpienia „Game's Over” czy rozpędzony „Ain't that the Way”. Miłym urozmaiceniem całości są syntezatory, które ozdobiły taki przebój jak „Wake Up”, który ma coś z Blondie. Kto lubi prawdziwy rock'n roll ten doceni ostrzejszy „Young Young” czy „Machine Gun” w którym jest coś z starego Ac/Dc. Jak widać, jest to specyficzna płytka, która jest odzwierciedleniem to co było modne w latach 70. Porządny rock;n roll i tyle w temacie.

Ocena: 6/10

3 komentarze:

  1. Wyszło nowe Majesty, a ty chłopie o jakiejś popelinie zaiwaniasz?! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Recenzja była napisana juz w tamtym roku, a teraz się ukazała. Tez nie mam czasu opisywać wszystko aż tak na bieząco jakby się chciało, w koncu jestem sam:P Nie martw się Majesty się tutaj pojawi :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiem, że się pojawi i wiem też że wystawisz wysoką notę...

    OdpowiedzUsuń