sobota, 4 września 2021

DRAGONBREATH - The Awakening (2021)

3 września światło dzienne ujrzał debiutancki krążek Dragonbreath, czyli "The Awakening".  To cypryjska formacja, która działa od 2010r i obrała sobie za cel granie klasycznego heavy metalu w klimatach Skelator, Greywitch czy wielu innych kapel reprezentujących NWOTHM.

Ta płyta ma dwie strony medalu. Z jednej strony mamy całkiem dobrze skrojony materiał, który opiera się na prostych melodiach, a z drugiej strony nieco irytujący glos Chrisa Karmiego i słaba produkcję.  To niestety czyni ten album średnim produktem, który nie zwołuje swiata. Do udanych kawałków zaliczyć należy marszowy "Achilles revenge", melodyjny "1974"ktory czerpie garściami z iron maiden. Ciekawie partie gitarowe usłyszymy w" deadly strike" i to byłoby na tyle. 

Piękna okladka kusi i troszkę szkoda ze zawartość jest na innym poziomie. Jest kilka ciekawych momentów i jest kilka dobrych melodie, ale całościowo album niczym się nie wyróżnia. Wokal nie każdemu przypadnie do gustu, a sam materiał wymaga dopracowania. W skrócie można sobie darować. 

Ocena : 4/10
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz