niedziela, 1 stycznia 2017

WOLF HOFFMANN - Headbangers Symphony (2016)

W roku 1997 ukazał się pierwszy solowy album Wolfa Hoffmanna, gitarzysty znanego z twórczości Accept. „Classical” był tylko potwierdzeniem niezwykłego talentu gitarzysty, a także jego zamiłowania do muzyki poważnej. Od tamtego wydawnictwa minęło 19 lat i Wolf postanowił wydać drugi solowy album „Headbangers Symphony”. Podobnie jak na debiucie tak i tutaj mamy mieszankę tego wszystkiego co mamy w Accept oraz muzyki poważnej. Całość brzmi jak Accept w symfonicznej oprawie. Wolf na drugim solowym albumie nie szczędzi solówek i jest wszystkiego jakby więcej niż na „Classical”. Przede wszystkim „Headbangers Symphony” jest bardziej metalowy i bardziej dojrzały. „Scherzo” to adaptacja 9 symfonii Beethovena, który przypomina „Teutonic Terror”. Druga kompozycja to „Night on Bald Mountain” potrafi oczarować klimatem i narastającym napięciem. Nie mogło zabraknąć też adaptacji piosenki Vivaldiego i tak padło na „Double Cello Concerto in G Minor”. Spokojny i romantyczny „Adagio” to z kolei cover kompozycji Albinoniego. Bardzo dobrze wypadł cover 40 symfonii Mozarta, który jest prawdziwą petardą na płycie. Wolf ciekawie zinterpretował słynny „Swan Lake”, który ma bardziej progresywny charakter. Na sam koniec mamy słynny kawałek Bacha w postaci „Air on the G string”. Płyta jest dobrze wyważona, przesiąknięta neoklasycznymi patentami, no i ciekawymi zagrywkami symfonicznymi. Muzyka tutaj jest bardzo dojrzała i potrafi poruszyć serce i duszę. Wolf pokazuje jak rozwinął się przez te wszystkie lata i jak wielkie znacznie w jego życiu muzycznym odgrywa muzyka poważna. Coś dla fanów gitarowych popisów i Accept.

Ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz