czwartek, 11 listopada 2021

ELIMINATION - Echoes of the abyss (2021)


 Brytyjski band o nazwie Elimination działa od 2005 roku i w tym czasie nagrał 3 albumy. W 2018 roku kapelę zasilił duet gitarzystów czyli Leigh Rumsby i Dave Hill. Tak o to w nowym składzie Elimination nagrał swój najnowszy album "Echoes of The Abyss". To nic innego jak świetna dawka heavy/power metalu i thrash metalu. Band może śmiało konkurować z Savage Messiah czy iced Earth. Mają swój styl, pomysł na siebie i mogę zaoferować muzykę wysokich lotów.  Kto nie zna, ten niech nadrabia zaległości, a ci co znają to wiedzą na co ich stać.

10 lat przyszło czekać na najnowsze dzieło Brytyjczyków i warto było, bo Neil Stevens i spółka pokazują że nie zmarnowali swojego czasu. Oczywiście ze starego składu został właśnie tylko Neil, który sprawdza się w roli wokalisty i basisty. Nadaje on całości drapieżności i agresywnego wydźwięku. Idealnie pasuje jego głos do stylistyki na pograniczu heavy/power metalu i thrash metalu. Kiedy wkracza otwieracz "Disciples of the beast" to od razu wiadomo co band gra i czego można się spodziewać. Jest agresywnie i zarazem melodyjnie, a gitarzyści Leigh i Dave dokładają wszelkich starań by płyta była gitarowa i pełna ciekawych solówek. Taki "Black wings" czy "Price of insanity" kuszą mocnymi i ciężkimi riffami, a także heavy metalowym pazurem. W tych kawałkach dużo się dzieje i to tylko potwierdza, że band ma potencjał. Warto na pewno wyróżnić rozpędzony "The nemeless city" czy rozbudowany "Infernal.

Elimination pokazuje na tym krążku, że są dojrzałym zespołem, który wie jak grac atrakcyjny heavy/power/thrash metal, gdzie kluczową rolę odgrywają atrakcyjne melodie i mocne riffy.  "Echoes of the abyss" to płyta godna uwagi to na pewno, zwłaszcza jeśli kocha się dźwięki typu Iced earth.

Ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz