czwartek, 22 grudnia 2022

PODSUMOWANIE ROKU 2022

                                                           PODSUMOWANIE ROKU 2022



Wyścig o tytuł najlepszej płyty roku 2022 wyglądał u mnie niczym mistrzostwa świata w piłce nożnej, które odbyły się w Katarze. Były emocje i cały czas pojawiały się niespodzianki i rozczarowania. Do dalszej fazy przechodziły zespoły, których bym nie obstawiał, a odpadały w zasadzie pewniaki, które miały startować miejsce na podium. Rok 2022 był pełen zawirowań i jak dobrze się przyjrzeć to w każdej kategorii można było znaleźć jakąś perełkę i tak na dobrą sprawę stworzenie listy najlepszych płyt nie był wcale taki prosty jak mogło by się wydawać. Dominowały u mnie oczywiście płyty z kategorii power metalu, ale i w heavy metalu, speed metalu, thrash metalu czy hard rocku pojawiały się płyty z górnej półki, które mogły namieszać. Lista tak naprawdę cały czas się zmieniała, co nie było takie łatwe utworzyć listę najlepszych płyt. Każdy będzie miał swój top, swoje ulubione płyty i to jest właśnie piękne, że każdy lubi co innego i każdy czym innym kieruje się. Grunt to, żeby czerpać radość i żeby to były płyty, które zapadły nam w pamięci i sprawią, że będzie wracać do nich i odświeżać na nowo. Odkrywać je na nowo i przypominać sobie tym, samym jak dobry to był rok.

1. JOE LYNN TURNER - Belly of the beast


To wciąż dla mnie największa niespodzianka roku 2022. Dlaczego? Kocha głos Turnera, jego dokonania w Rainbow, Deep Purple czy Yngwie Malmsteena, ale przecież dawno nie nagrał niczego co by równało się z klasykami. Solowe płyty bywały różne, co najwyżej były dobre czy bardzo dobre. Nie było przejawu geniuszu. Tyle lat czekania i w końcu powstała płyta na miarę głosu Turnera. Nowy klasyk w jego dyskografii. Najcięższy album i kopalnia hitów. Tu nie było wątpliwości, że to mój nr 1 w tym roku.

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/10/joe-lynn-turner-belly-of-beast-2022.html

2. BLIND GUARDIAN - The God Machine


Zanim pojawił się nowy album Turnera, to to był dla mnie najlepszy album roku. Wielki powrót Blind Guardian, w końcu do bardziej power metalowego grania, do korzeni. Przypominają się czasy "Imaginations from the other side" i na taki album wielu fanów czekało. W końcu panowie znów grają agresywnie i z pazurem. Oby ten sen trwał jak najdłużej i oby Blind guardian trzymał się tego kierunku jak najdłużej. Wystarczy już tego grania z orkiestrą.



http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/09/blind-guardian-god-machine-2022.html


3. HELLHAIM - Let the dead not lose hope





Rok 2022 to był rok genialny dla polskiego metalu. Pojawił się naprawdę udany album Scream Maker, potem jeszcze Ceti, Roadhog, Nightlord, czy Auqilla. Jednak i tutaj mam swojego faworyta, a jest nim najnowsze dzieło Hellhaim. Debiut był genialny i tak samo jest z "Let the dead not lose hope". Płyta niezwykle agresywna, przebojowa i przypomina heavy/power metal w amerykańskim wydaniu. Słychać tutaj pewne nawiązania do takiego Metal Church i nie tylko.  Duma mnie rozpiera, że w naszym kraju powstają takie arcydzieła. Brawo Panowie! Tak trzymać!

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/05/hellhaim-let-dead-not-lose-hope-2022.html


4. INDUCTION - Born from Fire




Syn Kaia Hansena zaczyna pisać swoją własną historię w power metalu i cieszy, że Induction przetrwał zmiany personalne i tak się rozkręcił. Debiut był świetny, ale tutaj Induction prezentuje swój potencjał. Kwintesencja power metalu i fani Helloween czy Gamma Ray powinni być zadowoleni. Płyta od początku do końca dostarcza sporo emocji i atrakcyjnych melodii. Petarda!

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/11/induction-born-from-fire-2022.html


5. SCORPIONS - Rock Believer



Jedna z najlepszych płyt Scorpions. Znakomite nawiązanie do klasyków z lat 80 i ciężko coś zarzucić tej płycie. Oby każdy wielki zespół potrafił nagrać po latach taki album, który jeszcze przenosi nas w czasie do starych dobrych klasyków zespołu. Tutaj killer goni killer i dobrze, że jeszcze taki stary dobry hard rock nie umarł. Ścisła czołówka roku 2022.

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/02/scorpions-rock-believer-2022.html


6. REDSHARK - Digital Race




Płyta ukazała się w Marcu tego roku i od tamtego momentu cały czas mi towarzyszy. Znakomita mieszanka heavy i speed metalu w klimatach lat 80.  Sporo tutaj ostrych riffów przepełnionych patentami Judas Priest i do tego charyzmatyczny wokalista Pau. Każdy z utworów na tej płycie to rasowy killer. To się dopiero nazywa świetny start!

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/03/redshark-digital-race-2022.html


7. ARCH ENEMY - Deceivers





Jeden z moich ulubionych zespołów grających melodyjny death metal.  Arch Enemy trzyma od lat wysoki poziom, ale tutaj niezwykle przebojowa płyta wyszła Jest urozmaicenie i tak naprawdę cały czas się coś dzieje. Kto wie czy nie najlepsza  płyta z Allise White Gluz na wokalu.

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/08/arch-enemy-deceivers-2022.html

8. EVIL INVADERS - Shattering Reflection



Jedna z ciekawszych płyt w kategorii speed/thrash metalowych jeśli chodzi o rok 2022.  To już trzecia płyta tej belgijskiej formacji, ale tak jakby bardziej dojrzała, bardziej dopracowana. Płyta ma świetny klimat i zostaje na długo w pamięci. To trzeba znać!

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/04/evil-invaders-shaterring-reflection-2022.html


9. VICTORIUS - Dinosaur Warfare part II




Nie, to nie żart. Ta płyta faktycznie trafiła do top 10. Czy teksty o dinozaurach, czy ninja mają być przeszkodą? Panowie mają ciekawy pomysł na teksty i połączenie tego z power metalem. Płyta to prawdziwa kopalnia hitów i pokazują, że power metal dalej może być radosny, wesoły, a nawet i kiczowaty. Póki co ta formuła sprawdza się w muzyce Victorius.


http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/06/victorius-dinosaur-warfare-pt-2-great.html


10. SKID ROW - The gangs all here





Nigdy nie byłem wielkim fanem Skid Row, ale muszę przyznać, że Erik Gronwall ożywił ten band i dał im drugie życie. Nowy album jest bardzo energiczny i z punkowym zacięciem. Jedno z największych niespodzianek tego roku. Miło, że panowie powrócili z nowym materiałem i wrócili do gry. Erik to strzał w dziesiątkę i z nim  znów mogą być wielcy. Czekam na więcej!

http://powermetal-warrior.blogspot.com/2022/09/skid-row-gangs-all-here-2022.html


Kogo jeszcze wyróżniłbym? które zespoły wydały płyty, które zasługują na wzmiankę tutaj w tej liście najlepszych płyt?

11. Fellowship - the saberlight chronicles
12. Fallen Sanctuary - terranova
13. Stray gods - storm the walls
14. New Horizon - gate of the gods
15.power paladine - with the magic windfyre steel
16. Jack starr burning starr - soul of innocent
17.Dynazty - final advent
18. Nordic Union - Animalistic
19.Eliminator - Ancient light
20. Cleanbreak - Coming Home

21.Whirlwind -1714
22. Aquilla - mankinds oddysey
23.Riot City - electric Elite
24.Visions of Atlantis - Pirates
25.Terra Atlantica - Beyond the borders
26. Alestorm - Seventh rum of a seventh rum
27. White Skull - metal never ruts
28.Grave noise - roots of damnation
29. Toxis - Dis Morta
30. Trick or treat - creepy Symphonies

i jeszcze by się znalazło kilka pozycji, które warto byłoby dodać wspomnieć. Kto na bieżąco czyta bloga ten znajdzie to czego szukał, to czego wypatrywał i to co jest warte uwagi. Powyższe płyty stanowią to co najbardziej do mnie trafiało i co najbardziej przetrwało próbę czasu i do czego najczęściej wracam, aczkolwiek jest jeszcze sporo płyt które zasługują by tu być. Mercilles Law, Axel Rudi Pell, Roadhog  czy Magistarium. Wystarczy szukać i słuchać. To był naprawdę dobry rok i pojawiło się wiele świetnych płyt, ale też spore zaskoczyły negatywnie i trafiły do grona płyt zapomnianych. Smutne, że  takie płyty jak Avantasia czy Grave Digger poszły u mnie w zapomnienie i rzadko do nich wracam. Cieszy, że na polskiej scenie co raz więcej świetnych płyt się pojawia i podbijają świat. To jest naprawdę dobra wiadomość. Wielkimi krokami zbliża się rok 2023. Na co czekam? Na pewno album Gaia Epicus, Twilight Force, Silver Bullet czy Metaliki, a resztę czas pokaże.  A jak tam wasze top 10? Które albumy rzuciły Was na kolana? a które rozczarowały? Co byście polecili ? Może pominąłem coś co jest warte uwagi i wspomnienia?  Dajcie znać!

17 komentarzy:

  1. Witaj. Prawdą jest że ten rok obfitował w dobre krążki. Nawet dla takiego malkontenta jak ja. Kocham czysty powermetal i tu zaskoczenie gdyż wielu przewidywało upadek tej muzy od lat. Taki klimat rycersko -strażacki nie jest zbyt popularny. Na szczęście nadal istnieje i nie nudzi. Napiszę 10-tkę swoją tyle że nie umieszczę w nim znakomitych płyt bo nie toleruję kapel które nie wypuszczają nośnika fizycznego. Tylko taki jest dla mnie do słuchania wielokrotnego. Jest kilka płyt rewelacyjnych ale dostać płytę-nie ma szans więc odpuszczam takowe. Kolejność przypadkowa gdyż nie wiem czy sortować w/g ilości odsłuchań czy innym. Nie nobilituję żadnej z nich , po prostu są dobre !
    Blind Guardian (za znakomity powrót do muzyki). Magic Opera-Marco Garausa (za wszystko), Veonity (doskonała płyta -i tu cieszy bo poprzednia była klapą), Fellowship (piękny debiut), Victorius (za wszystko), Civil War (ogólnie), Power Paladine (debiut), Induction !!(tu krok za krokiem w górę a już są wysoko, czyżby Kai miał konkurencję?), Dynazty (idą równo płyta w płytę) No i 10 -White Skull (piękna niespodzianka po latach oczekiwań). I to na tyle choć jeszcze coś bym dorzucił ale 10 to 10

    OdpowiedzUsuń
  2. Induction to wiadomo syn Kaia😁 a Joe Lynn Turner słyszałeś czy nie twoje klimaty?

    OdpowiedzUsuń
  3. Od początku obserwuję Induction i wiem że syn -dlatego z Kaiem napisałem:). Turner znam ale nie mój czas, takich słuchałem 20 lat temu (te klimaty już mi minęły w końcu mam 63 lata!). Teraz tylko power melodyjny i w stylu Gloryhammer, czy Twilight Force. Lekko, Łatwo i Przyjemnie:), oj zapomniałem i Victorius

    OdpowiedzUsuń
  4. No Turner zaskoczył to nie jakiś tam powrót do rainbow a coś świeżego😁

    OdpowiedzUsuń
  5. Z moich klimatów: 3 miejsce : Carpe Diem -Saxon . 2 miejsce: Blimd Guardian: The God Machine. 1 miejsce Riot City- Electric Elite

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Saxon i Riot City nagrali świetne płyty.

      Usuń
  6. Mój pełny top30 z okładkami do sprawdzenia po kliknięciu na mój nick, ale pokrótce:

    1. Arrayan Path - Thus Always To Tyrants
    2. Cloven Hoof - Time Assassin
    3. Medjay - Cleopatra VII
    4. Venom Inc. - There`s Only Black
    5. Joe Lynn Turner - Belly Of The Beast
    6. Chaos Frame- Entropy
    7. Blizzard Hunter - The Path Of Triumph
    8. Helios - Touch The Sun
    9. Evil Conspiracy - The Demons Mark
    10. Cleanbreak - Coming Home

    11. Starchaser - Starchaser
    12. Alunah - Strange Machine
    13. Zero Hour - Agenda 21
    14. Parish - Parish
    15. Infidel Rising - A Complex Divinity
    16. Wasted - The Haunted House
    17. Steelballs - The Neverending Fire
    18. Stray Gods - Storm The Walls
    19. Flames Of Fire - Flames Of Fire
    20. Leviathan - Mischief Of Malcontent

    21. Acid Blade - Power Dive
    22. Burning Starr - Souls Of The Innocent
    23. Eliminator - Ancient Light
    24. Enemy Eyes - History`s Hand
    25. Trauma - Awakening
    26. Midnight Rider - Beyond The Blood Red Horizon
    27. Tony Martin - Thorns
    28. Munroe`s Thunder - The Black Watch
    29. Axel Rudi Pell - Lost XXIII
    30. Black Eye - Black Eye

    Inne płyty warte uwagi (alfabetycznie):
    ---------------------------------------------------
    Achelous - The Icewind Chronicles
    Black Bomber - Blacklisted
    Black Swan - Generation Mind
    Bomber - Nocturnal Creatures
    Borealis - Illusions
    Evil Invaders - Shattering Reflection
    Fer De Lance - The Hyperborean
    Friends Of Hell - Friends Of Hell
    Hammerfall - Hammer Of Dawn
    Hydra Vein - Unlamented
    Ironflame - Where Madness Dwells
    Lazarus Dream - Lifeline
    Limuria - Lunar Sanctum
    Maule - Maule
    Night Lord - Death Doesn`t Wait
    Queensryche - Digital Noise Alliance
    Resistance - Skulls Of My Enemy
    Riot City - Electric Elite
    Rising Steel - Beyond The Gates Of Hell
    Ruby The Hatchet - Fear Is A Cruel Master
    Scars Of Logic - Warehouse Of Erratic Souls
    Seax - Speed Inferno
    Stygian Oath - Midnight Flames
    Trial - Feed The Fire
    Vanquisher - An Age Undreamed Of
    Eric Wagner - In The Lonely Light Of Mourning

    I największe rozczarowania 2022:
    --------------------------------------------
    Fellowship - The Saberlight Chronicles
    Grave Digger - Symbol Of Eternity
    Manowar - Highlights From Revenge Of Odysseus EP
    Praying Mantis - Katharsis
    Ring Of Fire - Gravity
    Saxon - Carpe Diem
    White Skull - Metal Never Rusts

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do : Encyklopedia Metalu. Wrzucaj w komentarzach opinie o tych swoich perełkach na bieżąco. Recenzje na ,,Powermetalwarrior,, ukazują się często z dużym wyprzedzeniem, płyt nie ma jeszcze w sieci, i zanim się ukażą, to pomimo dobrej recenzji, zdąży się już je zapomnieć, bo przegapić ( mówię o sobie ) taki Arrayan Path, to grzech...

      Usuń
  7. Czy przeoczono ostatni Soilwork? Album godny uwagi

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałem zamieścić swoją 10 w temacie ciężkiej i klasycznej muzy, ale się nie da... Zbyt dużo dobrych płyt w tym roku się ukazało, będzie więc 20, a nawet 22.
    No to po kolei.
    Appendiks do 2021 : Subfire- Define The Sinner ( Grecja ) ukazała się 16.12 21 r. i na początku 2022 roku najczęściej gościła na moich słuchawkach.
    2022r.
    1. A Crack In The Sky- A Tribut To William J. Tsamis. To covery Warlord, u mnie na miejscu 1, ale poza konkursem.
    1-5. W kolejności alfabetycznej.
    Eliminator - Acient Light ( Anglia )
    Jack Starr Burning Starr-Souls Of The Innocent ( USA )
    Mirror-The Day Bastard Leader Die (Cypr )
    Riot City-Electic Elite ( Kanada )
    Stray Gods-Storm The Walls ( Grecja )
    6-10.
    Incursion-Blinding Force (USA)
    Iron Flame-Where Madness Dwells (USA)
    Martin, Tony-Thorn ( Anglia)
    Skid Row-The Gangs All Here (USA)
    Turner, Joe Lynn-Belly Of The Beast ( Anglia )
    11-20.
    Cult Of The Fox-Blood Omens (Szwecja)
    Defiant-No More Pain ( Ukraina )
    Ellefson/Soto- Vacation In The Underworld (USA)
    Hammerfall -Hammer Of Dawn ( Szwecja )
    Martyr-Planet Metalhead ( Holandia )
    Peel, Axel Rudi- Lost XIII ( Niemcy )
    Steel Arctus-Master Of War (Grecja )
    Tyrans Of Chaos-Relentless Thirst Of Power (Kanada )
    Tad Morose-March Of The Obsequions (Szwecja)
    Tempelheks-Renegade ( Norwegia ).





    OdpowiedzUsuń
  9. Nikt jeszcze nie pokusił się o listę najlepszych utworów roku 2022. Starsi słuchacze radia zapewne pamiętają, że w latach 80-tych na falach programu III PR funkcjonowała ,,Metal Top 20,, . Szkoda, że dzisiaj nie ma takiej listy. Cóż, to może jakiś ersats.
    Oto moje typy.
    I. kategoria ,, Słodziaki,, czyli leciutkie i przyjemne dla ucha piosenki, nagrane przez zespoły z kręgu hard/heavy.
    1 Scorpions- Shining Of Your Soul
    2 Ellefson/Soto- The Day Before Tomorrow
    3 Giant-Don,t Say A Word

    II kategoria ,, Matalowe hymny,, czyli epickie kawałki, które mnie zachwyciły.
    1 Mirror- The Day Bastard Leaders Day
    2 Cult Of The Fox- The Night Breathes Death
    3 Ozzy Osbourne-Patient Number 9
    4 Joe Lynn Turner-Belly Of The Beast

    Będzie jeszcze jedna kategoria : ,, Strange Beetween To Eyes,, ., ale to trochę musi potrwać, mam w niej z... 70 kawałków.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wracam do mojego poprzedniego wpisu dotyczącego metalowych przebojów. Oto III kategoria, kategoria metalowych ciosów, nazwijmy ją :
    ,,Straight Beetween The Eyes,,( kolejność alfabetyczna ). Kryteria wyłącznie muzyczne. Znalazły się tutaj utwory, które w minionym roku trafiły na płyty, których słuchałem, a wyróżniły się przebojowością . Teksty utworów nie miały tutaj żadnego znaczenia, ale już po tytułach przekonać się można, że w większości dotyczą schyłku, czy też raczej upadku naszej cywilizacji, no ale skoro nawet Joe Lynn Turner zszedł tematycznie ze wzajemnych relacji damsko-męskich na tematy mniej przyziemne, to musi być coś na rzeczy...
    mój metal top ,,20,, roku 2022: jeden zespół, jedna piosenka

    Axel Rudi Pell-survive
    Aquilla-scarlet skies
    Blind Guardian-damnation
    Cleanbreake-dying bread
    Cult Of The Fox-the spectre of ruin
    Dark Nightmare-tears from the sky
    Dragon Throne-serpent king
    Ellefson/Soto-s.t.n.
    Eliminator-silent stone
    Emerald Sun-legions of doom
    Evil Invaders-die for me
    Grave Noise-rotten system
    Hammerfall-too old to die young
    Heidra-dusk
    Incursion-running out
    Iron Allies-fear no evil
    Iron Flame-a funeral within
    Jack Starr Burning Starr-all out war
    Martyr-diary of a sinner
    Megadeth-police truck
    Michael Schenker Group-a king has gone
    Mirror-infernal deceiver
    New Horizon-we unite
    Power Paladin-dark crystal
    Resistance-nordic witch
    Riot City- parish night
    Roadhog-gates to madness
    Sleazer-sarnath
    Steel Arctus-cry for redemption
    Steelballs-strangers in the sky
    Stratovarius-frozen in time
    Stray Gods-the world is a stage
    Stryper-the final battle
    Tempelheks-hungry eyes
    Tyrans Of Chaos-t.o.c.
    VH Frenzy-hidebound

    OdpowiedzUsuń
  11. You kept the best joke for the end of the year. Polish metal conquering the world... Really?

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje podsumowanie nie obejmuje power metalu, bo wypadł z kręgu moich zainteresowań kilka lat temu, natomiast inne gatunki od hard rocka, przez progres, nawet po "ekstremę", można znaleźć pod adresem https://hard-rock.pl/zestawienia/zestawienie2022

    pozdrawiam
    Guitarrizer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To piękne jak się różnimy słuchając w sumie tej samej muzyki, jakąś 1/5 z Twojej 50 znam, najbardziej chyba Edge of Forever, ale co ciekawe żadna płyta z mojej 20 nie znalazła się w Twojej 50, cóż takie gusta, zachęcam czytelników ,,Powermetalwarrior,, do prezentowania swoich muzycznych typów za rok 2022, Powermetalwarrior ,, dwoi się i troi, ale żeby zaprezentować wszystko co wartościowe, to doby za mało. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Te wszystkie listy są tylko DLA ZABAWY, orientacyjnie i bardziej dla siebie samego, by po latach na zasadzie wspominek zobaczyć, czego się kiedyś słuchało. Dobrej muzyki wychodzi sporo i bardzo dobrze :)
      Pozdrawiam
      Guitarrizer

      Usuń
    3. Masz rację, sama muzyka i wszelkie jej klasyfikacje, to zawsze powinna być tylko zabawa i tylko rozrywka. Niestety nie jest tak do końca, bo można upolitycznić i disco polo ( różne Zenki ) i ukierunkować obyczajowo, np. metal polo ( Nocny Kochanek ), jak i totalnie odlecieć, np. bambo polo ( Behemoth ). Ktoś, kiedyś fajnie to określił, ,,Najważniejsze z najmniej ważnych rzeczy ? Heavy metal i piłka nożna,, i coś w tym jest...

      Usuń