poniedziałek, 30 maja 2016

BLACK ACES - Shot in the Dark (2016)

Dawno nie było żadnego klona Ac/Dc czyż nie? Może zapomnieć o tym, że moda na muzykę w stylu Ac/Dc się skończy. Popyt na taką muzykę wciąż jest, zwłaszcza że Ac/Dc zbliża się ku emeryturze. Na szczęście jest kilka zespołów, które kontynuują twórczość Ac/Dc i właściwie każdego roku wypływa jakiś band, który gra mocnego hard rocka w stylu elektryków. Black Aces działa od 2013 r i wcześniej jakoś większego rozgłosu nie zdobyli, ale teraz wszystko się zmieni za sprawą debiutu „Shot In the Dark”. Energiczny hard rock z domieszką rock;n rolla, który zabiera nas do lat 70 i początków Ac/Dc, kiedy to zespół napędzał Bon Scott. Tutaj w Black Aces jest równie charyzmatyczny Tyler, który ma coś z maniery Bona Scotta. Pomijając już kwestię samego wokalu, panowie zadbali o to by brzmienie również mocno było osadzone w latach 70 czy 80. To wszystko jeszcze bardziej nas zbliża do najlepszych płyt Ac/Dc i jeszcze dodaje większego uroku. Sukces debiutanckiego krążka australijskiej formacji leży przede wszystkim u podłoży zgranego duetu gitarzystów i sporej ilości przebojów. Riffy są mocne i zadziorne, wszystko ładnie bujała i dostarcza nam dobrej zabawy. Solówki melodyjne i z nutka finezji, a do tego ta lekkość. Dość szybko przemija muzyka zawarta na tej płycie co tylko potwierdza o jakości. Otwierający „Shot in the dark” to prawdziwa jazda bez trzymanki i na taki hard rock zawsze warto czekać. Przebojowy „Girl like You” brzmi jak hołd dla „Highway to Hell”.Bardziej heavy metalowy „Back in the Chain” to już bardziej rock;n rollowa petarda z szybszym riffem. W „Sick As Dog” można doszukać się wpływów „Ballbreaker”. Pozytywną energią kipi rozpędzony „Let it Roll”. Płyta wypchana jest dobrymi kawałkami, a każdy z nich to prawdziwa petarda. „Rough Touch” to przykład jak grać mocny hard rock w stylu Ac/Dc i to na wysokim poziomie. Na koniec mamy stonowany i mroczniejszy „The Walls”, który wyróżnia się pod względem samej konwencji. Niby nic nowego i to wszystko już słyszeliśmy, ale wciąż wzbudza wielką radość taki prosty, energiczny hard rock w stylu Ac/Dc. Taka muzyka nigdy się nie znudzi i można jej słuchać w nieskończoność.

Ocena: 8.5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz