wtorek, 4 lutego 2020

HELLHOUNDZ - The Battle of the Somme (2020)

W Brazylii pojawił się nowy band, który próbuje swoich się heavy metalu. Stawiają na klasyczne rozwiązania, a także na rycerski klimat. Wszystko ma sens kiedy pojawiają się wyraźne nawiązania do twórczości Iron Maiden, Running Wild, czy Accept. Tym zespołem jest Hellhoundz, który powstał w 2016r.  "The battle of the somme" to udany debiut, który stawia ten band w bardzo jasnym świetle.

Hellhoundz to przede wszystkim zgrany duet gitarzystów Joe i Renan. Panowie bawią się przy wygrywaniu riffów i solówek. Jest pozytywna energia, a przy tym każda partia brzmi profesjonalnie. Nie ma jak się nudzić, kiedy dostajemy takie przebojowe riffy i chwytliwe melodii. Znakomicie współgra to z mocny, zadziornym brzmieniem i charyzmatycznym wokalem Joao. Dobrze zgrany zespół to połowa sukcesu, a kiedy jeszcze tworzy taki materiał jaki mamy na płycie to już wiadomo, że szykuje się petarda.

"Burning Witches"to dobrze trafiony otwieracz. Mocny riff i toporny klimat nasuwa namyśl twórczość Accept. Brzmi to naprawdę bardzo dobrze. Uroczy jest marszowy "Merciless Blade", który imponuje epickim wydźwiękiem. Klasa sama w sobie, a nawiązania do Iron Maiden czy Accept czynią ten utwór prawdziwą perełką.  Band potrafi tworzyć chwytliwe kawałki i dość łatwo im to przychodzi. Taki "Hell of Hounds" to znakomity tego przykład. Fanom żelaznej dziewicy powinien przypaść dynamiczny "The Gunslinger". Co za hit, co za melodyjny riff. Słychać od razu, że band wie co chce grać i ma smykałkę do tego.Punktem kulminacyjnym jest tytułowy "The battle of the somme", w którym band nawiązuje do kultowego "The battle of Waterloo" Running Wild, ale słychać też echa Accept. Dużo się tutaj dzieje i mam znakomity kolos, który nie nudzi.

Ostatnio ciężko o wartościowy band z Brazylii, a tutaj proszę jaki gracz pojawił się na heavy metalowym rynku. Hellhoundz to zespół, w którym drzemie ogromny potencjał. Z pewnością nie raz jeszcze o nich usłyszymy. Można brać "The battle of the somme" w ciemno.

Ocena: 8/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz