Gdyby nie wydanie
DVD„Alive In Poland” za sprawą Metal Mind Productions, gdyby nie
wyciągnięcie ręki ze stron polskiej wytwórni płytowej to
nie wiem czy Blaze Bayley znów by powrócił do świata
żywych? Czy mielibyśmy kolejne albumy, koncerty? Jego sytuacja była
ciężka, a to wydawnictwo odmieniło jego los. DVD ukazało się w
2007 roku i zawierał koncert z „Metalmanii” w spodku w
Katowicach. Nie było osobnego wydania audio i teraz po 6 latach mamy
wersję audio. Jest to kolejny dobry dowód na to, że Blaze
Bayley to urodzony frontman i potrafi robić niezłe show. Dlaczego?
Przede wszystkim to
uczucie że uczestniczy się w koncercie, że całość brzmi
jakbyśmy tam byli razem z Blazem. Dobrze reagująca publika to stały
punkt programu w płytach koncertowych Blaze'a. Nie obeszło się
również bez rozmów Blaze'a z publiką, choć niektóre
gadki są tutaj jakby za długie, a opowiadanie o genezie zrodzenia
się zespołu Blaze Bayley i powodach dłuższego milczenia Blaze'a
na scenie metalowej potrafią znudzić i zniesmaczyć. Minusem tego
wydawnictwa jest też fakt, że zespół który dał
koncert na Metalmanii był świeżo skompletowany i nie do końca się
dotarli co słychać po aranżacjach. Niektóre riffy
zmienione, perkusista traci momentami rytm. Jednak mimo tych pewnych
wad, płyta nadrabia znakomitą setlistą, w której znajdziemy
kawałki z całej twórczości Blaze'a. Dobra dynamika, duża
dawka energii i dobra publika robią swoje. Miło usłyszeć na żywo
taki „Virus”, „Born As Stranger”
czy „Man On The Edge”. Właściwie każda
kompozycja brzmi dobrze i ciężko wytknąć słabszy utwór.
Cieszy też fakt, że mamy tutaj rasowe przeboje kawałki jak „Born
As Stranger”, Speed Of Light” czy „The
brave”.
Ten koncert ma dla
Blaze'a szczególne znaczenie, bo dzięki niemu znów
powrócił do gry, znów miał swój zespół
i zapał do pracy. Sam koncert ma swoje plusy, które w
ostatecznym rozrachunku biorą górą. Jest energia, dobrze
dopasowana setlista i niezłe show. Słucha się tego na tyle
przyjemnie, że chciałoby się wziąć udział w tym koncercie. A
czyż nie o to chodzi w koncertowym albumie?
Ocena: 7.5/10
P.s Recenzja przeznaczona
dla magazynu HMP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz