wtorek, 3 maja 2022

MEMORIA - Memoria (2022)


 Czy ten band o nazwie Memoria zatrząsnął sceną power metalową? Czy konkurencja ma się czego obawiać? Z pewnością nie, bo ten debiutujący w tym roku band nie nagrał takiego dzieła, które by zrobiłoby takiego szumu. Przejawu geniuszu nie ma, ale znajdziemy tutaj solidnie skrojony heavy/power metal o nieco rycerskim zabarwieniu. Oklepana formuła, ale mimo wszystko nie można skreślić debiut Memoria, który nosi tytuł "Memoria".

Można przyczepić się do kilku rzeczy to na pewno. Po pierwsze okładka wygląda jak cover jakieś gry rpg. Chyba nie tak miało być. Po drugie brzmienie jest niskich lotów i już samo brzmienie perkusji nieco odstrasza. Jakieś to bez mocy i bez wyrazu. Po trzecie utwory są dobre, ale brakuje jakiegoś mocnego uderzenia, jakiegoś szoku. To wszystko jest bardzo wtórne i niestety nawet w tej oklepanej formule nie powala na kolana. Dostajemy solidnie skrojony heavy/power metal, który miewa przebłyski. Takim przejawem czegoś więcej niż solidnego grania jest otwierający "Memoria", który kipi energią i pasją muzyków. To jest kierunek w jakim muszą pójść. Może "Sending an angel" jest jakiś taki bez mocy, bez pazura, ale ma przejaw przebojowości. To również jeden z tych ciekawszych utworów. Dobrze wypada też energiczny "child of the damned", choć w tym też słychać że panowie zaczynają stawiać pierwsze kroki z muzyką. Solidny power metal uświadczymy w "Fading Star" czy nieco słodszym "The Star". Plus za nawiązania do Manowar w "Warriors of Might" i niezwykle melodyjny "Destiny".

Gitarzysta Tobias stawia na sprawdzone patenty i to nie jest nic złego. Tylko jakość troszkę jest daleka od tego co byśmy chcieli. Dobrze wypada wokalista Johan, który nadaje całości jakiegoś charakteru i power metalowego feelingu. Brzmienie do poprawy, styl do dopracowania, a kompozycje też wymagają lekkiego szaleństwa. Jest potencjał i zobaczymy, co przyniesie potencjał. Póki co płyta do posłuchania i na pewno nie jeden z nas znajdzie tam coś dla siebie. Ja znalazłem.

Ocena: 6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz