niedziela, 15 maja 2022

SKILLS - Different Worlds (2022)

Frontiers Records słynie z różnych supergrup, projektów muzycznych które skupiają się wokół wielkich nazwisk z pogranicza melodyjnego metalu czy hard rocka. Grupa Skills to nie wyjątek, a kolejny przypadek po kroku Black Eye, czy Black Swan. Nie przeszkadza mi to, dopóki muzyka jest na wysokim poziomie i jest w czym wybierać. Skills składa się z wokalisty Renana Zonta z Eletric Mob, gitarzysty Brada Gillisa z night Ranger, basisty Billy Sheehana z Mr. Big i perkusisty Giant czyli Davida Huffa.

Styl to przede wszystkim mieszanka hard rocka i melodyjnego metalu. Głos to mocny i zadziorny głos pokroju Ronniego Romero. Klasa sama w sobie. Potencjał drzemie i to słychać od pierwszych sekund, ale nie wykorzystano go w pełni. Problem tkwi w tym, że materiał jest nie równy. Pojawiają się genialne kompozycje, ale też takie które nie wiele wnoszą do płyty. Klasyczny hard rock wydobywa się z chwytliwego "Escape machine" i nie ma w tym nic złego. Na kolana rzuca energiczny, zadziorny i pełen nawiązań do Rainbow "Blame it on the night". To jest właśnie przykład jaki potencjał drzemie w tej formacji. Dobrze się słucha tytułowego "Different Worlds", który ma pomysłowe partie klawiszowe. Lekki i nastrojowy "writings on the wall" może nadaje się do radia, ale to rasowy rockowy hicior. Warto wspomnieć o klimatycznym i nieco romantycznym "Dont break my heart" czy oldschoolowym "Hearts of stone".

Obecne są pewne niedociągnięcia, niektóre utwory troszkę wieją nudą, ale całościowo jest to wartościowy album, który łączy maniery hard rocka i melodyjnego heavy metalu. Panowie czerpią garściami z lat 80, ale przy tym nie tracąc współczesnego charakteru. Wysokiej klasy wokalista i całkiem przemyślane kompozycje sprawiają, że jest to album na który trzeba zwrócić uwagę. W podobnej stylistyce były na pewno lepsze płyty w tym roku.

Ocena: 7/10
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz