niedziela, 12 lipca 2020

NAVIGHATOR - Navighator (2020)

Navighator to kolejny ciekawy młody band z Brazylii, który w tym roku wydaje swój debiutancki album. "Navighator" to płyta która może nie jest idealna, ale pokazuje co w duszy gra tej młodej formacji. Melodyjny heavy/power metal z nutką symfonicznego metalu oraz progresywnego metalu. Słychać echa Stratovarius czy Helloween, choć band stara się pokazać na debiutanckim albumie swój własny styl.

Okładka przypomina nieco pierwsze okładki Brainstorm czy Highlord. Muzycznie Navighator idzie troszkę w innym kierunku, choć chce również zostać w power metalowej stylistyce. Brzmienie na debiutanckim krążku jest nieco przygaszone i brakuje mi tutaj jakieś mocy. Instrumenty przez to tracą na zadziorności i przez to płyta brzmi nieco nijako i jak dla mnie za łagodnie.  Za partie gitarowe odpowiada Tiago Shian i w tej kwestii radzi sobie całkiem dobrze. Pojawiają się lekkie i przyjemne melodie. Niczego oryginalnego tutaj nie ma i band idzie w znane nam rejony. W riffach brakuje nieco mocy i pazura. Wszystko jest ugrzecznione.

"Waves" to utwór, który pokazuje właśnie progresywne oblicze zespołu. Pojawia się tutaj epickość i podniosłość. Jednak brakuje troszkę dopracowania w tym wszystkim. Band przyspiesza w lekkim i melodyjnym "Black Flag". W takim graniu band wypada najlepiej, czyli lekkim i melodyjnym power metalu . Znakomicie wypada "Ghost Town", w którym band buduje tajemniczy nastrój i dostajemy tutaj różne smaczki, jak choćby melodie wygrywane na flecie. Stary dobry Helloween wybrzmiewa w przebojowym i zadziornym "Pride". Co za energia, co za pewność siebie, Bardzo dobrze to brzmi, a rycerski feeling napędza ten utwór.  Nie przekonuje mnie balladowy "Freedom", który nie wybija się niczym specjalnym. Riff wieje nudą i nic ciekawego się tutaj nie dzieje. Kolejny power metalowy hicior na płycie to "Time to break free", który zachwyca lekkim i melodyjnym riffem. Panowie tutaj stawiają na finezję i świeżość. Najciekawszy z tego wszystkiego jest 9 minutowy "Navighators Call", który pokazuje że band potrafi tworzyć kolosy, które nie nudzą. Dużo dzieje się tutaj i to tylko potwierdza że kapela ma potencjał.

Tak o to pojawił się kolejny ciekawy band w Brazylii. Navighator to solidny band, który wie co chce grać i robi to naprawdę dobrze. Melodyjny, lekki power metal z domieszką symfonicznych ozdobników i progresywności, to jest właśnie to co znajdziemy tutaj. Debiut wart uwagi!

Ocena: 6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz