piątek, 4 kwietnia 2025
SIRENS - In Goat We Trust (2025)
Wraca niemiecki Sirens i to po 16 latach ciszy. Zaczynali w roku 1995r stawiając na miks heavy metalu i thrash metalu. "In goat we Trust" to piąty studyjny album tej formacji, którą tworzą przede wszystkim Dragon power, który odpowiada za bas, wokal i partie gitarowe. W sferze partii gitarowych ma wsparcie od gitarzysty Tommiego Thundera.Całość utrzymana jest w klimatach heavy/thrash metalu, gdzie nie brakuje wpływów Testament, czy Artlillery. Mają swój styl i potrafią grać na wysokim poziomie. Nowy album to tylko potwierdza.
Band się przygotował i wykorzystał długi czas by przygotować godny uwagi materiał. Piękna i zapadająca w głowie okładka, zadziorne i dopieszczone brzmienie i do tego znakomita forma muzyków. To wszystko przedkłada się na jakość i poziom wydawnictwa. Sirens znakomicie balansuje między agresją i melodyjnością. Potrafią połączyć świat heavy/power metalu z thrash metalem. Wyszła z tego wybuchowa mieszanka. Dragon Power to utalentowany muzyk, który wie jak wykorzystać swoje atuty. Materiał jest zadziorny, przebojowy i bardzo melodyjny. Słucha się tego z niezwykłą przyjemnością.
Otwieracz to bardzo ważna rzecz, to właśnie pierwszy utwór daje przedsmak całości i robi pierwsze wrażenie. Tutaj mądrze wybrano tytułowy "In Goat We Trust" i to jest taki rasowy thrash metal, który przypomina nieco ostatnie dzieła Destruction. Jest pazur i dodatkowo niezwykła przebojowość. Ja to kupuje. Dalej mamy "End Eden" czyli pokaz energii i przebojowości. Refren sieje tutaj zniszczenie. Co za moc! Toporność i heavy metalowa formuła to atuty "Fading Time". Bardzo fajnie buja marszowy "Promises in the dark" , który ukazuje też bardziej heavy metalowe oblicze zespołu. Thrash metal pełną gębą mamy w energicznym i zadziornym "Metal Maiden" i w takiej stylizacji band wypada znakomicie. 8 minutowy "Apocalies" troszkę za długi, ale trzyma poziom i też można znaleźć tutaj sporo ciekawych momentów, jak choćby wciągające solówki.
Siren powraca w naprawdę dobrym stylu. To dojrzały album, gdzie udaje połączyć się thrash metalową agresję z heavy metalową przebojowości i dbałość o chwytliwe melodie. Do tego dochodzi talent muzyków i umiejętność dostarczania ciekawych partii gitarowych i wysokiej klasy utworów. Od początku do końca dobrze się tego słucha i fani takiej muzyki nie mogą tego przegapić.
Ocena: 8/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz