sobota, 18 kwietnia 2015

REAPERS REVENGE -Wall of Fear and Darkness (2014)

Na rynku muzycznym pojawił się kolejny młody zespół, a jest nim Reapers Revenge. Niemiecki band, który powstał w 2013 r z myślą grania prostego heavy metalu, który mocno jest zbliżony do stylu Iron Fire, czy Nocturnal Rites i innych tego typu zespołów. Debiutancki album „ Wall of Fear and Darkness” to zbiór utworów zbudowanych na znanych motywach, na przetartych schematach i znanych nam gdzieś z innych zespołów melodiach. Można powiedzieć, że to monotonne i wtórne, a wszystko wskazuje na dzieło, które należy zignorować. Jednak nie działajmy zbyt pochopnie. Niemiecka formacja wie jak się bawić, wie jak grać heavy metal z radością i ukazać przy tym trochę własnego zapału. Taki prosty „Dawn of New day” przypomina mieszankę Hammerfall i Bloodbound i jest to solidny heavy metal. Zespół wie jak podejść słuchacza, kładąc nacisk na melodie. Niby nic nowego,ale słucha się tego przyjemnie. W momencie kiedy zespół zwalnia i stawia na stonowane tempo i ponury klimat jak w „Anthony” to ujawniają się wszelkie wady. Nawet brzmienie traci na swojej wartości. Na płycie oczywiście są i ciekawe momenty co potwierdza chwytliwy „Indoctrination” . Marszowy „In Chains” też zapada w pamięci i stawia zespół w dobrym świetle i nie psuję tego nawet wokal Christiana, który momentami irytuje. Głównie to wynika z brakuje odpowiedniego wyszkolenia technicznego. Niedosyt jest również pod względem popisów gitarowych i chciałoby się usłyszeć więcej takich szarsz jak te zaprezentowane w zamykającym „Hellbound”. No niestety duet gitarzystów gra dość oszczędnie i daje nam poznać się z lepszej strony. Może zostawali to co najlepsze na drugi album? Oby tak było, bo jak nie to nie zwrócą na siebie uwagi i świat o nich zapomni.

Ocena: 5/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz