czwartek, 13 marca 2025
WANTON ATTACK - Brinnande Jord (2025)
Niklas Holm i Micael Zetterberg powracają z nowym albumem sygnowanym marką Wanton Attack. Ten szwedzki band działa od 2019r i obrał sobie za cel granie klasycznego heavy metalu z nutką nwobhm i mrocznego klimatu. Niby jest coś z Heavy load, coś z iron maiden, angel witch czy diamond head, tylko że problem jest taki że Wanton Attack nie ma za wiele do zaoferowania. "Brinnande Jord" ukazał się 28 lutego za sprawą wytwórni No remorse Records.
Tym razem piękna i klimatyczna okładka nie oddaje w pełni jakości zawartości. Samo brzmienie też jakieś bez mocy i pazura. Oczywiście wszędzie czuć klimat lat 80 i to jest największy atut tej płyty. Głos Micael jest taki bez wyrazu, technicznego zaplecza i bez ognia. Gdzieś ginie w gąszczu warstwy instrumentalnej. Niklas z kolei jako gitarzysta też niczym nie zaskakuje i nie zachwyca. Wszystko jest zagrane grzecznie i bez większych emocji. Same kompozycje też takie wtórne i bez ikry. Ciężko za coś konkretnie pochwalić ten duet.
Coś z Iron maiden można wyłapać w otwierającym "Brinnande Jord", ale brzmi to niestety słabo i bez jakiegoś heavy metalowego pazura. Klimat lat 80 jest, ale to za mało. Troszkę więcej życia ma w sobie "As the Eagles Flies", ale to wciąż tylko rzemieślnicze granie, które niczym specjalnym nie porywa. Panowie trzymają się określonych ram i niczym nas nie zaskakują. Dalej mamy bardziej energiczny "From the seed to the three", ale też brzmi jak heavy metal z podziemia. Dużo jest tu do poprawki. Bardziej zadziorny miał być w zamyśle "To tame A City" i nie pomają nawet wpływy iron maiden. Jest jeszcze hard rockowy "Vilebrad", który też bardziej męczy niż dostarcza radości.
34 minut to nie dużo, a jednak tym razem materiał męczy i daje się we znaki. Kocham klasyczny heavy metal, lata 80, ale tym razem miałem drogę przez męki. Kompozycje nijakie, obdarte z mocy i drapieżności. Idealny przykład, jak nie powinien brzmieć heavy metalowy album. Płytę omijać. Nie dajcie się nabrać na piękną okładkę.
Ocena: 3/10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz