sobota, 9 października 2021

MORTAL SOIL - Mortal Soil (2021)

Mortal Soil to fiński projekt muzyczny, który tworzą perkusista Nick Grave oraz multiinstrumentalista J.l Burner. Projekt powstał w tym roku i to na gruzach Regal Force. Panowie stawią na mieszankę klasycznego heavy metalu z nutką rocka. Gdzieś tam czerpią z Black Sabbath, coś tam z Kinga Diamonda czy Ghost można też wyłapać. Debiutancki album "Mortal Soil" nie jest jakimś tam majstersztykiem, a miłym formą spędzenia wolnego czasu.

Mroczna okładka ma to coś i zachęca by sięgnąć po dzieło Mortal Soil. Największy wkład w muzykę i jej kształt ma Jl Burner, którego głos jest lekki i nastrojowy. Więcej ma w sobie z rockowego wokalisty, aniżeli heavy metalowego. Jednak jego specyficzna maniera wprowadza odpowiedni nastrój, który idealnie współgra z tłem i melodiami, które przewijają  się w tle. Jasne znajdziemy tutaj kilka ciekawych utworów jak choćby energiczny "Sanctuary of death" czy przebojowy "Evil strikes at midnight", które przemycają kilka patentów NWOBHM. Słychać, że panowie kochać old schoolowy heavy metal w klimatach lat 80. Naprawdę dobrze im to wychodzi. Rockowe aspekty można wyłapać w lekkim i nastrojowym "Her Demon eyes", ale trzeba przyznać, że kawałki dostarczają sporo frajdy podczas słuchania. Całość wieńczy ponad 6 minutowy "Forever in absence", który wykazuje cechy progresywne.

Może jeszcze panowie niczego nie odkrywają swoim debiutanckim albumem, ale "Mortal Soil" to solidna płyta, które kryje kilka ciekawych melodii i riffów. Duży plus za mroczny feeling i ciekawą stylistykę. Jeszcze troszkę doszlifować styl i jakość i będzie naprawdę ciekawie.

Ocena : 7/10
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz