sobota, 25 września 2021

METALSTEEL - Forsaken by the gods (2021)


 Lata lecą, a mimo to wciąż Metalsteel jest jednym z najważniejszych heavy metalowych zespołów na Słowenii. Panowie działają w zasadzie od 1999r i mogą pochwalić się pokaźną dyskografią, która liczy 7 albumów, a ten ostatni "Forsaken by the gods" ukazał się właśnie 15 września. Nic się nie zmieniło to prosty, mało wymagający heavy metal, który osadzony jest w klimatach lat 80. Tak więc nie brakuje tutaj inspiracji Saxon, Judas Priest czy Iron Maiden.

Najważniejsze filary Metalsteel to tak naprawdę gitarzysta Rock Tomsiic i wokalista oraz gitarzysta Beny Kic. Benny to taki rasowy wokalista, który stawia na klimat lat 80 i przebojowość. Na płycie jest 40 minut muzyki. " Forsaken by the gods" to prosty, melodyjny kawałek który może brzmi wtórnie, ale szybko wpada w ucho. Słychać inspiracje żelaznej dziewicy. Ciekawszy w swojej formule jest "dying out", który jest o wiele ostrzejszy i momentami ociera się o power metal. Klasycznie brzmi prosty "for the future" i troszkę brzmi to banalnie. Jest potencjał to na pewno. Uroczy jest stonowany i nieco mroczniejszy "becoming human".  Reszta utworów nie robi już takiej furory. 


Werdykt? Metalsteel gra solidny heavy metal i nie ma się czego wstydzić. Troszkę momentami brakuje tutaj mocy i pazura. Wkrada się monotonność, a szkoda bo był potencjał. Płyta do posłuchania i zapomnienia.

Ocena 5.5/10

2 komentarze: