piątek, 1 listopada 2013

NUCLEAR AGGRESSOR - Condemned To Rot (2013)

Nuclear Aggressor to nazwa która idealnie oddaje charakter zespołu. Od razu można wyczuć, że nie jest to kapela która gra heavy metal czy też power metalu. Można śmiało obstawiać thrash lub death metal. Tutaj przeczucia zostają potwierdzone i włoski zespół na swoim debiutanckim albumie „Condemned To Rot” grają thrash metal z nutką death metalu. Czyli jest to płyta skierowana do fanów, którzy mają słabość do brutalnego grania.

Choć szata graficzna nie przyciąga uwagi, choć brzmienie nie jest perfekcyjne, a muzycy dają po sobie poznać że debiutują to jednak „Condemned To Rot” może się podobać. Nie często spotyka się tak dynamiczny, agresywny, wręcz brutalny thrash metal, który zakorzeniony jest w latach 80/90. Kapeli można zarzucić nieco chaotyczne granie, można wytknąć wtórność i czerpanie garściami z twórczości Kreator, Slayer, Testament, Exodus czy Morbid Saint. Jednak mimo tego trzeba przyznać, że potrafią grać i potrafią stworzyć solidne kompozycje, które nawet miło się słucha. Pojawiają się ciekawe melodie, jak choćby ta w „Inexorable fate”, jest agresja o czym świadczą takie petardy jak „After the Blaze” czy „Nuclear Aggressor”.. Dobrym urozmaiceniem jest tutaj nieco bardziej stonowany „The Grave Awaits”. Szkoda tylko, że przez cały album ma się wrażenie że słucha się jakby jednej kompozycji. Wszystko zlewa się w jeden utwór i to nie jest akurat miłym przeżyciem. Muzycy radzą sobie dobrze i słychać, że wiedzą jak grać thrash metal. Jedynie o co można prosić to o więcej własnej inicjatywy i pomysłowości.

Płyta skierowana do maniaków thrash metalu, do tych co stawiają na agresję, brutalny wokal i dynamiczną sekcję rytmiczną. Kto szuka czegoś bardziej wyszukanego i oryginalnego ten może sobie odpuścić. Płyta z serii na jeden raz.

Ocena: 6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz