środa, 17 marca 2021

COBRA CULT - Second Gear (2021)


 Szwedzki Cobra Cult to band, który stara się łączyć hard rock z punk rockiem i ma to swój urok, bowiem w tym wszystkim jest coś z motorhead, Dokken czy Ac/Dc. Pozytywna mieszanka rocka, który jest osadzony w latach 80, czy 70. Może ta młoda kapela nie ma większego doświadczenia, bo działa od 2015r, ale mają zapał i pomysł na siebie i to przedkłada się na jakość drugiego krążka zatytułowanego "Second gear".

W zespole kluczową odgrywa charyzmatyczna wokalistka Johanna Lindhult, która również odpowiada za partie gitarowe. Jej głos nadaje całości charakteru i pazura. Właściwa osoba na właściwym miejscu. Johanne wspiera gitarzysta Anders i ta współpraca im się naprawdę układa i wszystko jest zagrane klasycznie. Bardzo dobrze i do tego mamy dynamiczną sekcję rytmiczną. Do tego dochodzi mroczna, klimatyczna okładka i przybrudzone brzmienie, które nasuwa nam lata 70 czy 80.

Płytę otwiera energiczny "Sell your soull", który imponuje dynamiką i hard rockowym szaleństwem. Bardzo udany początek. Taki przebojowy "Run for your life" to ukłon w stronę Motorhead czy Ac/dc. Brzmi to solidnie i naprawdę dobrze się tego słucha. Bardzo dobrze wypada też energiczny i melodyjny "Hey", który pokazuje potencjał tej grupy. Podobne emocje wywołuje zadziorny "beat the demon", czy mroczny "Hit the stage".

Może to wszystko jest mało oryginalne  i nie ma w tym świeżości. Jednak tutaj chodzi o dobrą zabawę i hard rockowe szaleństwo, a tego tutaj nie brakuje. Solidny album, który zasługuje na uwagę.

Ocena: 6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz